Najczęstsze błędy w CV copywrittera

Copywriterzy/redaktorzy (w Polsce dość często stosuje się zamienne nazewnictwo mimo różnic w tych zawodach) rozsyłający swoje CV bądź też biorący udział w licytacjach na stronach internetowych, często popełniają podstawowe błędy, które mogą zadecydować o odrzuceniu ich oferty.

Zacznijmy od tego, jakie wymagania zawiera zazwyczaj oferta współpracy i jakiego typu błędy są popełniane na tym etapie.

Ogólne informacje w CV

Jeśli wysyłasz CV w sprawie pracy copywritera, zbędne będą informacje o tym, że pracowałeś jako kelner czy też telefonista. CV powinno być dostosowane do rodzaju szukanej pracy i w przypadku copywritingu powinieneś skupić się na opisaniu prac związanych z tym zawodem. Postaraj się również wykazać szerokim kręgiem zainteresowań, które wskażą na to, że potrafisz pisać teksty na dowolny temat. Jeśli nie zajmowałeś się pisaniem tekstów zawodowo, napisz w liście motywacyjnym, dlaczego chcesz rozwijać się w tym kierunku i jakiego rodzaju teksty pisałeś hobbystycznie. Zyskasz w oczach pracodawcy, jeśli będziesz mógł pochwalić się jakimikolwiek publikacjami w Internecie, więc jeśli redagowałeś teksty na jakiejkolwiek stronie, pochwal się tym.

Pamiętaj również o staranności na każdym kroku. Pokaż, że znasz podstawy edytora tekstu i wiesz, jak dodać odstępy lub wyjustować tekst. Nie dopuść do jakichkolwiek błędów literowych włączając sprawdzanie pisowni. Wszystkie dokumenty, jakie wysyłasz w sprawie pracy, muszą wyglądać tak jakbyś podchodził do tej oferty indywidualnie, a nie pisał CV na szybko i wysyłał je hurtowo do różnych firm.

Przesłanie próbki tekstu

Zazwyczaj już w ofercie lub przy pierwszym kontakcie mailowym przekazywana jest informacja dotycząca formy (np. opis wybranej diety) i długości tekstu (np. do 2500 znaków). Już na tym etapie można popełnić kilka błędów:

  • przesłanie tekstu na inny temat i dopisanie, że powinien on wystarczyć do zapoznania się ze stylem copywritera – jeśli zleceniodawca wyraźnie zaznaczył, że chce zapoznać się z wybranym rodzajem artykułu to oznacza to, że nie wystarczy mu ogólne zapoznanie ze stylem. Zapewne chce on porównać, jak kilka osób zainteresowanych pracą poradzi sobie z identycznym rodzajem artykułu. Przesłanie tekstu nie na temat może zakończyć się wrzuceniem CV do niszczarki z 2 powodów – brak możliwości zapoznania się z konkretnym stylem pisania, a także sam fakt braku dostosowania się do wytycznych oferty.
  • tekst odbiegający mocno od wyznaczonego limitu znaków – jeśli oferta zawierała informację o wysłaniu tekstu do 2500 znaków to odrzucone może być CV, do którego załączony był tekst zarówno zbyt długi, no. na prawie 4000 znaków, jak i zbyt krótki, np. 1000 znaków. W takich przypadkach powinno się jak najbardziej zbliżyć do ustalonego limitu, gdyż brak dostosowania się do tego może oznaczać, że copywriter nie potrafi dostosować się do wytycznych i w przypadku nawiązania z nim współpracy, wystąpią kolejne problemy tego rodzaju.
  • tekst zawierający niecenzuralne słowa – niektórzy copywriterzy, chcąc wyróżnić się wśród konkurencji, wysyłają próbki tekstów zawierające przekleństwa, prawdopodobnie po to, aby wykazać się oryginalnością. Niestety nie każdy pracodawca spojrzy na to z dystansem i jedna taka wpadka może zadecydować o odrzuceniu kandydata.
  • tekst z błędami – w przypadku copywritera jednym z najgorszym błędem jest wystąpienie nawet drobnych błędów czy to w CV, liście motywacyjnym, czy też w przesłanej próbce. Takie oferty są odbierane jako brak poważnego podejścia do pracodawcy. Bez względu na rodzaj pracy, jakiej dotyczy CV, nie wolno dopuścić do jakichkolwiek niedociągnięć w przesłanych dokumentach. Mimo że czasami pracodawca przymyka oko na drobne błędy, nie zrobi tego w przypadku kandydata na copywritera, który powinien wykazać się wyjątkowa starannością i brakiem najdrobniejszych błędów. Jeśli prześlesz artykuł bez nagłówków, pisany jednym ciągiem zamiast podziału na akapity, bez justowania, z powtórzonymi spacjami zamiast tabulatora, a już tym bardziej z błędami wskazującymi na brak znajomości zasad polskiej pisowni, nie oczekuj na zainteresowanie pracodawcy.

Czytanie ze zrozumieniem

W przypadku korzystania z serwisów ze zleceniami, np. zlecenia.przez.net lub allegro.plprzeczytaj dokładnie opis zlecenia zanim napiszesz swoją ofertę. Jeśli zleceniodawca w treści zlecenia napisał, że prosi o kontakt mailowy, nie zostawiaj swojego maila tylko napisz sam tak jak o to prosił. Jeśli napisał, że interesuje go stawka za 1000 zł i czas wykonania 100 artykułów, nie podawaj stawki za 100 artykułów po 1000 znaków, ani stawki za inną długość tekstu. Jeśli napisał, że interesuje go tylko współpraca z firmami, a Ty jesteś studentem, nie bierz udziału w aukcji. Chętnych na tego typu zlecenia jest wielu, dlatego każde potknięcie na dowolnym etapie, może zadecydować o Twojej porażce. Pamiętaj również, aby przy kontakcie mailowym lub telefonicznym nie pozostawać anonimowym. Skoro doszedłeś do etapu ustalania szczegółów, zaprezentuj się jak najlepiej zamiast rozmawiać anonimowo lub podpisywać się ksywką. Taki błąd może również zakończyć Twoje negocjacje.

Jeśli jesteś copywriterem i dziwisz się, dlaczego brakuje odzewu na Twoje oferty, zastanów się, czy nie popełniasz opisanych w tym artykule błędów. Może się bowiem okazać, że mógłbyś mieć co najmniej 2 razy tyle zleceń co obecnie.